Okazało się, że zarówno sprzedawcy jak i kurierzy działają bardzo sprawnie i właśnie do domu przyniesiono mi paczkę pełną cudowności. Już po kilku godzinach materiały, które zamówiłam znalazły się u krawcowej.

Z moich ustaleń z panią Kasią wynika, że już po niecałym  tygodniu będę mogła zobaczyć pierwsze sukienki. Jak się umówiłyśmy, tak się stało.

Jak na razie tylko ja mam szanse zobaczyć pierwowzory, ale już wkrótce pojawią się zdjęcia naszych sukienek w sklepie, na naszym Facebooku oraz we wpisach blogowych. Mam nadzieję, że uda się w nich uchwycić ich piękny wygląd oraz wygodny krój.

Przy okazji muszę dodać, że na początek w sklepie będą dostępne trzy modele sukienek uszyte z kilku różnych tkanin. Ponieważ osobiście cenię sobie niepowtarzalność, również sukienki Zoozoola, które będą sprzedawane w sklepie są tworzone z myślą o kobietach lubiących wyglądać nieszablonowo. Dlatego wszystkie dostępne ubrania będą powstawały w krótkich seriach, dzięki czemu zaledwie kilka pań na świecie będzie mogła pochwalić się wybranym modelem sukienki. Moim zdaniem to ciekawa opcja sprzedaży, a co Wy o tym myślicie?